Nieee to wcale nie tak, że nie mogę sobie pozwolić na torebki od najlepszych projektantów. Mam ich bardzo wiele w swojej sekretnej szafie z zamkiem na szyfr. Na co dzień używam tańszych zamienników żeby nie krępować ludzi z mojego otoczenia (eh... kogo ja próbuję oszukać :( )
Tymczasem do sprzedania jest płócienna torba, która w idealnie podsumowuje ideę tego posta. Jest ona dodatkowo ozdobiona kokardką z własnoręcznie wykonaną zawieszką
Do kupienia na:
Zapraszam!